Cudowny jesteś, ukochany mój
na białym prześcieradle, na nowej kanapie
z nią...
jak niegdyś ze mną
ucieleśniony eros pod grubą skórą Bane
zrobisz sobie dobrze i zaśniesz snem twardym
chrapiąc zwiniesz się w rulon w wygodnej pozycji
nie słyszysz już jak dzwoni twoja komórka
można cię przeszukać sprawdzić smsy
by rano kazać przysięgać, że nigdy więcej
nie zadzwonisz...
karmiony nienawiścią zapomnisz...
potem powiesz - inny świat rozdzielił nas
Sława Korn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz