sobota, 23 lipca 2016

Jeszcze mi mało tego lata


Jeszcze mi tego lata ciągle jest za mało
za mało deszczu na zboża napadało
za mało słońca
za mało kwiatów
za mało fioletowych krów
rosy
marzeń
ciepłych słów
za mało w plecaku chleba i wina
za cicho przy drodze płakała dziewczyna
za mało szeptów snów nie z tego świata
ach jakże mało było tego lata

Jeszcze mi tego lata wciąż za mało
jeszcze by mi się więcej jego chciało
jeszcze nie przekwitły w duszy wszystkie bzy
jeszcze nie spłynęły z serca wszystkie łzy
jeszcze nie straciła ważności karta pamięci
z zakodowanym „ty”
jeszcze świt wciąż budzi noc
i nadzieja zapala się światłem na przyszłość

Jeszcze mi tego lata ciągle jest za mało
jeszcze by się tego lata chciało
jeszcze nie przybladły wszystkie sny
jeszcze nie zrozumiał nocy świt
jeszcze nie znalazła kochanka leśna sowa
nikt jej nie okłamał nie dotrzymał słowa
nie naprawiona w dachu stara łata
ach jakże mało było tego lata

Zapomnianych słów mowy nadobłocznej
wiaduktów
tuneli
i mostów
stukotu kół po nitkach babiego lata
drogowskazów na rozstajach dróg
spiralnych schodów ginących w mroku
zasnutych grot pajęczynami z obłoków
i pijanego świerszcza smutnego jak łzy
nocnych rozmów z aniołami przez czata
i ciebie też za mało było tego lata 

Sława Korn

1 komentarz:

Tomikowo - 20.01.2024

Gdyby gdyby miłość pisała się przez wodę jak przez liście kwiatów w twojej pergoli dotyk byłby czuły i bezpośredni tęsknota utulona a t...