sobota, 30 lipca 2016

Zatęskniłam


Zatęskniłam za miłością
Przeglądając się
W lustrze nocy
Jak w zwierciadle orkiestry
Świątecznej pomocy
Łączącej ludzi dobrego serca


Pływający księżyc z nieba świeci
Malując na szybach
Bursztynowym światłem
Sakralny witraż
Pachnący wonną rosą
Polnych niezapominajek

By stworzyć ciepły kąt
Dla myśli strudzonych
By pozwolić im
Odpoczywać w ciszy
By pośród szumu gwiazd tęskniących
Tworzyć szczęście
Spływające łzami po policzku nocy


Sława Kor-Nacka
18.03.2016 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tomikowo - 20.01.2024

Gdyby gdyby miłość pisała się przez wodę jak przez liście kwiatów w twojej pergoli dotyk byłby czuły i bezpośredni tęsknota utulona a t...