środa, 1 grudnia 2021

Jest tyle ludzkich serc

spójrz narody koczują pod mostem nienawiści

bezdomni szukają kawałka ziemi

gdzie kule nie świszczą


jest tyle ludzkich serc czekających na ratunek

szukających tratwy świętej Barbary

świateł i ogni płynących z serca

bram przyjaźni za którymi znika rozpacz


a tak dużo wojny w parlamentach

tak mało pokoju ciszy zrozumienia

za dużo brzmienia cymbałów

za mało muzyki ludzi i aniołów


szukam

natchnienia w tęsknotach, w pragnieniach

schowane w pudełkach pamięci

przewiązanej czerwoną wstążką

mogą być wzorem cnót wiary i nadziei


która budzi się 

jak noc przytulona do snów  

jak świt gdy światło staje się dniem



Gloria Korn
( z szuflady)


 

wtorek, 27 kwietnia 2021

Na Nowy Rok

 

Na Nowy Rok

poznamy lampy przybysza
ognie ciche i wierne
by czerpać z nich natchnienie
nie trzeba nam jaskrawego światła
wystarczy świetlisty płomyk słońca
o poranku
i garść prawdy słów, która żyć będzie
w ludzkich sercach


Gloria S. Korn-Acka
28.04.2021

środa, 17 marca 2021

Zmartwychwstanki

 
każde sprzątanie, to wciąż za mało
by wziąć w garść cztery kąty i testament piąty
na każdej półce, w każdej szufladzie
„zmartwychwstanki”...
życie bez życia
płynie leniwie, bo dokąd tu gnać
nie spieszy się ich czas, nie spieszę się ja
karetka pogotowia też nie przyjechała na czas
śmierć była szybsza, w korkach nie musiała stać
 
Sława K.
6.02.2020
 
 
 

niedziela, 14 marca 2021

Mów do mnie...

mów do mnie poetycznie
mów prozaicznie
niecodziennie lub potocznie
mów do mnie jak chcesz
szeptem, krzykiem, gestem

mów w malinowym chruśniaku
ale mów od serca
kołysz mową, burzą słów
ogrzej

słowa nieś na ustach i ustom je daj
z miłością
bo bez miłości pusto 
 
12.03.2019
 
Sława  Kornacka (Gloria Korn)

Upojenie

 

żywiołem zmysłów jesteś
tonę w nim, coraz więcej tonę
chcę zatrzymać to
choć przez jeden moment 
 
oceanem rozkoszy jesteś
płomieniem w stosach wyobraźni
pożądaniem w jego szalonej miłości
otulam się szalem spełnienia 
 
jesteś jak wiatr
co chłodzi rozpalone uda
jak blask co je rozwiera
odmykasz i zamykasz 
 
jesteś jak deszcz
co smaki kobiety odmienia
i spija kroplami rosy
w międzyczasie istnienia 
 
obmywasz sobą moje ciało
obnażasz moją duszę
i pozwalasz, czynić z tobą to samo
na samym dnie rozpusty 
 
 
13.03.2016
©   Gloria S. Korn-Acka

sobota, 13 marca 2021

Na niepamięć


Gorzko pachną, wspomnienia zaprawione łzami
kiedy, nic nie było pomiędzy nami
tylko czas wypełniony struną boskiej mocy
tylko myśli wprawione błyskawicą w drżenie 
 
Wiatr przegania liście pożółkłe
w mgłach ukryty dzwonek cichutki
który, śpiewa jak skowronek swe smutki
 
Na niepamięć, spisany testament 
wszystkie chwile, co nas urzekły
porą pożegnania. jakie to proste
i jakie spokojne, jak serce przymarłe 
 
 
13.03.2016
 
© Sława Kornacka ( Gloria Korn)

 

sobota, 6 marca 2021

W SZEPCIE SŁÓW



szukam cię w szepcie słów
szukam cię we mgle wspomnień
przyjdź do mnie miły mój
swój oddech na ustach mi złóż
niech ta chwila rozbłyśnie
z wielką siłą
w duszy mej tak pełno wiosny
dla ciebie
ja pełna tęsknoty
 
 

Gloria Korn
6.03.2018 

 

Już nie ma gwarnych plaż...

 „Już nie ma dzikich plaż, Na których zbierałam bursztyny,
Gdy z psem do Ciebie szłam A mewy ósemki kreśliły, kreśliły”
Krzysztof Logan Tomaszewski

puste plaże Jastarni wiatr rozwiewa ślady stóp
słoneczny brzeg cicho łka za parawanem z mgieł
ukryty gdzieś w trawie świerszcz, złote melodie gra
jak wtedy, gdy gwarną plażą z tobą szłam 
 
w serce wbija się nostalgia, a w duszę dziki chłód
w radiu śpiewa Diamanda swój mroczny z piekła blues
kurort pustych pokoi, po ścianach echo gna
w kosz wkładam muszelki zgubionych dni 
 
w parku na naszej ławce, nie siedzi wierny gil
i tylko w gałęziach drzew smętni cichy żal
patrzę w oczy jesieni, spadają liście z drzew
krajobraz moich nadziei śpi już 
 
już nie ma gwarnych plaż na których leżały dziewczyny
gdy w świt do ciebie szłam, a mewy cyferki kreśliły...
już nie ma gwarnych plaż, nie ma kafejki w cichej przystani
niejedna mara z oczu znikła i wielu straciło swą miłość 
 
już nie ma gwarnych plaż starego sprzedawcy bursztynów
i tylko w szumie fal znajduję swą młodość
już nie ma gwarnych plaż, na których leżały dziewczyny
gdy w świt do ciebie szłam, a mewy cyferki kreśliły
kurort pustych pokoi, po ścianach echo gna
w kosz wkładam muszelki zgubionych dni 
 
Gloria Korn
6.03.2019 popr.

piątek, 5 marca 2021

Róża


róża jest najpiękniejszym kwiatem
i pięknym imieniem dziewczyny 
 
rozkwita na podglebiu wody
jak dziewczyna na pokazie mody
 
czerwona róża jest uosobieniem miłości
jasnowłosa powabem jej doskonałości 
 
gdy miłość opuszcza kwiat on ginie
dziewczyna brak miłości topi w winie
 
 
Gloria Korn (SK)

 

środa, 3 marca 2021

Sen róży

 


Pościeliłam sen jak łoże
a w nim ostatniej nocy łzy
by iść w nim ku tobie
w twe delikatne ręce obie
przez myśli niebezpieczne jak dziki step
po których biegną hordy kobiet
i ciągnie się ciemny bór, a w nim kwitną róże
lecz czy zerwiesz jedną z nich? 
 

3.03.2016

Wiatr


cicho wiał
jeszcze ciszej szeleścił
każdą nagość zbezcześcił
a niewinność dmuchnął 
 
ach! ten wiatr
wiatr zbereźnik
nieprzeparta w nim pokusa
każdej pannie dać całusa 
 
i o świcie w błękicie
i gdy zapada mrok
psoty i figle lubi nad życie
- to jego urok! 
 
nasłuchuje jak ptak śpiewa
gwiżdże, gdy się gniewa
spojrzy w oczy, poobraca
przelotnie, pomaca
 
i odleci!
płomień zgasi, płomień wznieci -
nieprzeparta w nim pokusa
by, dać w krzaki z panną susa 
 
 
2.03.2017

 

Inna nie będę

lubię kuszący seksapil kobiet
lubię, gdy uwodzą jej zalotne podwiązki
gdy czule patrzy na nią facet
obejmując wzrokiem horyzonty pośladków 
 
lubię, zapach wiosny we włosach kobiety
lubię, z kwiatów wianek na głowie
i sznur czerwonych korali roztańczonych
lubię w uszach cygańskie wisiorki 
 
lubię, gdy kobieta jest wiosenna kolorowa
pod pajęczym jedwabiem
sukienki nic nie skrywającej
jak jej oczy chabrowe w świetle o poranku 
 
gdy na nią patrzyłam
ślizgały się po niej krople rosy
nagość obiecywała
drżało z pragnienia moje serce
 
3.03.2020

wtorek, 2 marca 2021

Rzep

uczepił się rzep ogona
myślał, że to pies
a to była wrona
teraz za wroną będzie gnać
taka mać!
rzep z pieskiego ogona!


sobota, 20 lutego 2021

Naga kobieta

 

stanęła na brzegu lustra wody
jak bóg ją stworzył
oświetlana blaskiem księżyca

kładł dotyk na jej ciele
jak na upojnym nieskalanym kielichu
i wodospadem spływał
po piersiach, biodrach, brzuchu

złotą pełnią
koralowy gaj maków oblewał
w którym chór chłopięcy śpiewał

zauroczona jego świetlistą czułością
chłonęła nieba
chcąc dotknąć raju
pieściła się opuszkami światła
i ciepłem serca

 

20.02.2017
Gloria Sława Korn-Acka





 

 

środa, 10 lutego 2021

Otwórz bramy serca

wygaś swe serce dla starej miłości
wprowadź nową
stań się nowym człowiekiem
rozbij kamienie duszy
otwórz bramy serca
zrób to teraz
bo jutra nie będzie 
 
9.02.2017
Sława Kornacka

wtorek, 9 lutego 2021

Czaroit

w tyglu szarej codzienności
czaruje odcieniami fioletu i koloru liliowego
łączy miłość z szafirem i z niewinnością jak wrzosy
ale jest mu za ciasno w tej palecie
nosi więc w sobie też inne barwy
złote, białoszare i brunatne
 
weź go w rękę jak najdroższy kamień
a poczujesz jego magię
zawieszoną pomiędzy niebem i ziemią
byś i ty mógł nasycić swoje życie
codzienne... boskością 
 
jego skład jest niewzruszoną tajemnicą
i zagadką dla następnych pokoleń
jest tylko jedno miejsce, gdzie można
było go spotkać dotąd – na maluśkim zboczu
Masywu Muruńskiego nad rzeką Czarą
to od niej ma tę piękną nazwę... czaroit 
 
czy jest tam jeszcze, nie wiadomo
wszak cenne zabawki zabieramy do domu... 
 
 
9.02.2017
Sława Kornacka

 

My Love For You

kocham cię miły inaczej
marzeniem zasypiam przy tobie
gdy zapada noc
tęsknotą budzę się z tobą
gdy nastaje świt
z ufnością dziecka
obsypuję cię płatkami kwiatów
i biegnę, biegnę przez świat
szukać twoich śladów 
 
 9.02.2017
Sława Kornacka

 

Świadome wybory

Czy można pisać o miłości językiem
codziennym, gdy ona sama jest poezją
spróbuję
ta chwila jest warta tego
by ją wspomnieć nawet prozaicznie
 
- białą ręką na białym
papierze jak list do Ciebie...
 
znieczula nas zakochanie
głęboko
choć żar powietrzem chyboce
 
dwa nieba
na nim
dwa wielki słodkie arbuzy
 
białe wino
i czarny jastrząb
 
a my?
 
musimy się katapultować
na drugi brzeg
gdzie najważniejsze są świadome wybory
i spojrzenia kamienne
przeciwko naszym 
 
© SK

Świty niepodobne nocom

nocą tajemnie zbieram oczom nieznane
kompozycje, by serce ogrzać kolorami nieba
nim wstaną zorze 
 
lecz przed świtem pryskają sny rozmarzone
jak panna młoda sprzed ołtarza
i słodka opowieść o nas wysypuje się na ulice 
jak chłód błękitno przestrzenny
 
dzień wstaje obolały jak staruszek... 
przecieram oczy ze zdumienia
spoglądając w lustra czasu 
 
kładę róż na policzki
a na usta pocałunek szminki 
milkną pomalowane myśli
masując ciszą skronie
 
a na karuzeli życia przeszłość wiruje
w retrospekcji zdarzeń
im dalej jest mnie tym bliżej jest mnie...
 
 9.02.2019
 Sława Kornacka

poniedziałek, 8 lutego 2021

Randka w ciemno

szpilki pończochy zmysłowa maska
to wszystko dla niego, by poczuł żeś laska
makeup Sephora and more
wilgotne wargi, rozświetlone blond włosy
maseczka na piersi i zaznaczona talia... najlepiej osy
pamiętaj o wabikach...
rzuć tajemniczo np. kostką Rubika
 
przypudruj rumieniec na twarzy
niech myśli, że wstyd cię parzy
po czym zaskocz go nieobliczalnością
daj się unieść fantazji, przymruż oczy z lubością
i otwórz bajeczne Sezamy choćby w mowie
aż mu stanie...włos na głowie! 
 
zrób mu wtedy niechcący masaż erotyczny koci (z przepisu babci Wisłockiej)
aż twój kotek z wrażenia się s... poci
od tej chwili będziesz jego myszką
jego flaszką, igraszką i modliszką
będzie za tobą wzdychał!
i za tobą usychał! 
 
na taką randkę możesz iść w ciemno
choćby z księciem Monaco 
 
9.02.2018
Sława Kornacka

 

Człowiek z Hawru

głodna życia
rzucam kości do gry
czarne czerwone kubek 
 
w kinie kultury człowiek z Hawru
podbija moje serce
 
zaczynam tęsknić za miłością
jak z filmu, ale miłość
jest dla mnie cmentarzem szczęścia
 
w miłosnej grze jesteśmy handlarzami uczuć
ulegamy spekulacyjnej gorączce
jak na giełdzie papierów wartościowych 
 
skorumpowanej pościeli agenta nieruchomości
w dużej sypialni z balkonem
gdzie kobieta otwarta do pocałunku... 
 
przykleja się do ciebie seans nocy
i piracka płyta dobrobytu 
 
dla ciebie
jestem już tylko odbiciem cienia
w stojącym na szafce obok łóżka lusterku 
 
 
9.02.2019

Sława Kornacka

Grzeszna namiętność

jej ciche jęki, jej westchnienia pod jego dotykiem
miękkim i kojącym, krzyk westchnień
wyrywających się z piersi, ich miłosne gruchania
są jak krzyki ptaków 
 
wydają się niepodobne człowiekowi
jakby wyreżyserowane specjalnie po to
by, nie spłoszyć tych co mogą pomylić
dźwięki, które powoduje ich namiętność 
 
stada ptaków krążących w podniebnych przestworzach
i zbudzonych sąsiadów zza ściany, nieświadomych tego
szybującego lotu, który ma miejsce obok
w ścianach nieoświetlonych pasów startowych 
 

Sława Kornacka

 

Tomikowo - 20.01.2024

Gdyby gdyby miłość pisała się przez wodę jak przez liście kwiatów w twojej pergoli dotyk byłby czuły i bezpośredni tęsknota utulona a t...