stanęła na brzegu lustra wody
jak bóg ją stworzył
księżyc kładł dotyk na jej ciele
jak na upojnym nieskalanym kielichu
złotą pełnią z niej spływał
po piersiach, biodrach, brzuchu
zauroczona jego świetlistą czułością
chłonęła nieba chcąc dotknąć raju
pieściła się opuszkami światła
i ciepłem serca
20.02.2017
Gloria Sława Korn-Acka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz