Pościeliłam sen jak łoże
a w nim ostatniej nocy łzy
by iść w nim ku tobie
w twe delikatne ręce obie
przez myśli niebezpieczne jak dziki step
po których biegną hordy kobiet
i ciągnie się ciemny bór, a w nim kwitną róże
lecz czy zerwiesz jedną z nich?
3.03.2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz