sobota, 22 sierpnia 2015

Tę „pasję” z moim bratem mieliśmy od dziecka. I z tą siłą odszedłem... mówił Prezydent Lech Kaczyński


Lech Kaczyński (fot. Fot. www.prezydent.pl

"O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny. I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny, Dżdżu krople padają i tłuką w me okno... Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną I światła szarego blask sączy się senny... "

O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny... W przestrzeni podniebnej dzwoni i dzwoni pył wulkaniczny, pył wulkaniczny wiosenny... Dzień 17 kwietnia 2010 r. na Pl. Piłsudskiego pożegnanie 96 ofiar tragedii pod Smoleńskiem. W tych okolicznościach sen jaki miałam tej nocy jest niezwykły. Śnił mi się Prezydent Lech Kaczyński. Sen wpisał się w charakterystyczne miejsce. To Szpital przy ulicy Szaserów w Warszawie, Szpital Kliniczny Ministerstwa Obrony Narodowej. Tam, jest (była- dop.red.)  przecież jego chora matka. Prezydent Lech Kaczyński, w tym śnie powiedział rzecz niezwykłą. - Każdy człowiek powinien żyć dla pasji.  "Pasja" jest fundamentem życia .  Tę „pasję” z moim bratem mieliśmy od dziecka – mówił do mnie. „Pasja” daje człowiekowi wielką siłę. I z tą siłą odszedłem - mówił ciepło, przyjaźnie jak nauczyciel i historyk. Zwracał też uwagę na konieczność ugruntowania języka angielskiego. W tej rozmowie nie było żalu z odejścia.

Symbolika tego snu jest niezwykła i zmusza do fundamentalnej refleksji nad rzeczywistością transcendencji zmaterializowanej w „duchu pasji.” Tej „pasji”, która dla ludzi wiary zawiera Chrystusowe przesłanie wiary, nadziei, miłości i przebaczenia . A dla wszystkich niezależnie od wiary i zamieszkania powinna stać się odważnym wyzwaniem dla głoszenia prawdy historycznej na rzecz dziedzictwa narodowego. "Duch pasji" powinien przeniknąć wszystkie sfery naszego życia, by wyzwolić w nas siłę. Czy o tym chciał mi powiedzieć już z zza światów Prezydent Lech Kaczyński?

Śmierć 96 ofiar, tych którzy zginęli pod Smoleńskiem w drodze do Katynia, by oddać hołd ofiarom zbrodni Katyńskiej nie może pójść na marne. Ich „droga krzyżowa” dla nas żyjących niesie wielką lekcję, a tematem tej lekcji jest „Pasja”, tak w wymiarze historycznym, biblijnym jak i teologicznym. Z tej lekcji powinniśmy czerpać nauki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tomikowo - 20.01.2024

Gdyby gdyby miłość pisała się przez wodę jak przez liście kwiatów w twojej pergoli dotyk byłby czuły i bezpośredni tęsknota utulona a t...