niedziela, 8 listopada 2015

Powietrze pachnie macierzanką


powietrze pachnie macierzanką
idę za nim, jak dawniej za tobą
pusta droga, znikąd ciepłego słowa
boli mnie głowa

twoja gdzieś w świecie cieni
osnuta snem o jesieni
wspominasz nasz czas na ziemi
tęsknisz?

czy zgasła tęsknota twoja
jak świeczka na twoim grobie
szybko i bezgłośnie
odymiając moją twarz żałośnie

żal mój muszę dzielnie znieść
to wiem -
jeszcze miesiąc, może rok
może zawsze

wiatr szumnie powiewa
zatacza się od prawa do lewa
jakby pijany był-
płynie wieczór księżyc i łzy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

27 styczeń

Via dolorosa  ________________________ płuca wyplute, rak toczy ciało  empatii mało  dobowy dyżur odmierza śmierć  zgon - zgon - zgon  Via D...