sobota, 18 lutego 2017

EPOKA SERCA


w kroplach deszczu i w promieniach słońca
baraszkujących wśród liści jesieni 
miłość moja
utkana z czułości i pragnienia
i niespokojnych myśli zawieszonych

 w duecie ja – on 

on patrzy w moje oczy
i spija czerwień mych ust
rozpalony do nieprzyzwoitości
wchodzi we mnie sobą
by być jednym człowiekiem
by sięgnąć szczytu
i bezpiecznie z niego zejść
tysiąc jeden razy w każdym roku 



18.02.2017
Sława Kornacka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tomikowo - 20.01.2024

Gdyby gdyby miłość pisała się przez wodę jak przez liście kwiatów w twojej pergoli dotyk byłby czuły i bezpośredni tęsknota utulona a t...