nie wiem gdzie jesteś
wiem, że Cię nie ma
że, sama przez życie muszę iść
nie dziw się, że błądzę
ostatni poranek
podałeś mi śniadanie do łóżka
nie protestuj - powiedziałeś
bardzo proszę
przytuliłeś mocno do serca
dziękując za wspólne życie
za wychowanie dzieci
za naszą obecność za bliskość
patrzyłeś w moje smutne oczy
liście na drzewach
za oknem płakały
nie wiedziałam, że żegnasz się ze mną
nie dałeś po sobie poznać
postarałeś się, bym tę chwilę pamiętała
wciąż pamiętam...
wiem, że Cię nie ma
że, sama przez życie muszę iść
nie dziw się, że błądzę
ostatni poranek
podałeś mi śniadanie do łóżka
nie protestuj - powiedziałeś
bardzo proszę
przytuliłeś mocno do serca
dziękując za wspólne życie
za wychowanie dzieci
za naszą obecność za bliskość
patrzyłeś w moje smutne oczy
liście na drzewach
za oknem płakały
nie wiedziałam, że żegnasz się ze mną
nie dałeś po sobie poznać
postarałeś się, bym tę chwilę pamiętała
wciąż pamiętam...
28.07.2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz