miły mój, tak niewiele potrzeba
by jesienią latem nam pachniało
nasze szczęście sięga siódmego
nieba
tylko czasu wciąż mało i mało
twoje słowa moje serce grzeją
w moich ustach twoje usta niezliczone
jak owoce zakazane nocą cukrzeją
a smaki ich z każdym oddechem
trwonione
miły mój, jak nie kochać ciebie mam
miły mój, jak nie kochać ciebie mam
skoro nie ma nikogo lepszego
jak zapomnieć miłość mam
skoro nie chcę nikogo innego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz