pijana to była noc
noc lipcowa bez granic
i była to noc wyjątkowa
spragnieni uczuć
pocałunków
pięknych słów
namiętnych gestów
tuląc się w słowa kocham
szeptem wypowiadane
spijaliśmy z ust całe pożądanie
rozbierając siebie nawet z nagości
by poczuć w sercu
zamęt podobny splotom wiciokrzewu
i dotyk ciała czuły niezwykle
subtelny i niespotykany
bez względu na skutek, bo przecież
każda noc kończy się przebudzeniem
noc lipcowa bez granic
i była to noc wyjątkowa
spragnieni uczuć
pocałunków
pięknych słów
namiętnych gestów
tuląc się w słowa kocham
szeptem wypowiadane
spijaliśmy z ust całe pożądanie
rozbierając siebie nawet z nagości
by poczuć w sercu
zamęt podobny splotom wiciokrzewu
i dotyk ciała czuły niezwykle
subtelny i niespotykany
bez względu na skutek, bo przecież
każda noc kończy się przebudzeniem
Sława Kornacka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz