Więc nie pójdziemy dalej we dwoje
Nikt nie idzie tak późno w nocy
Mimo, że nadal kocha serce twoje
I księżyc nad nami w złotej karocy
Poemat się zamyka z cicha
I dusza sto tajemnic nosi
Serce uczy się inaczej oddychać
By, miłości o pomoc nie prosić
I choć noc lubi miłosne podboje
Świt wraca zbyt szybko po nocy
Nie pójdziemy dalej we dwoje
Choć księżyc nad nami w złotej karocy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz